Relacja z wycieczki do Berlina

Wczoraj zerwałam się z łóżka o 5.40 nad ranem. O 6.30 byłam już przed szkołą. Po kilku godzinach jazdy znalazłam się w stolicy Niemiec. 
Głównymi celami podróży były dwa muzea i ewentualnie galeria handlowa. Niestety nie obyło się bez dwóch dłuugich spacerów po całym mieście. Dosłownie, przeciągnęli nas po nim w wzdłuż i w szerz. 

Parę zdjęć miejsc,które zobaczyłam pod czas spaceru

 

Sorry za jakość. Zdjęcie robione w pośpiechu przez szybę autokaru.

 Charlottenburg - pałac,który można porównać z naszym pałacem w Wilanowie.

Ma także ogród.

 

Zdjęć z muzeów nie mam. Byłam w muzeum historii naturalnej (zwanego też potocznie muzeum przyrodnicze) i w muzeum techniki.

Jednak udało mi się znaleźć kilka zdjęć z muzeum przyrodniczego. Przepraszam za jakość. Wszystko było w gablotach.

 

Byliście w Berlinie? Podoba Wam się to miasto?

Jesienny rajd

Cześć,
post,który dzisiaj piszę miał pojawić się w niedzielę. Niestety z barku czasu wstawiam go dopiero dzisiaj. Nauki tyle,że masakra. Najpierw w ogóle nie było sprawdzianów i nagle wszystkim nauczycielom zachciało się robić sprawdziany. Umówili się tak czy co? No nic...nie o tym mam pisać. 

Uwielbiam chodzić na rajdy. Po okolicznych lasach wędruję już 8 lat. Od roku uczestniczę w imprezach na orientacje, choć nie sprawia mi to takiej radości jak wędrówka po lesie. W tym roku pierwszy raz poszłam na rajd w gimnazjum. W tamtym roku oderwałam się od turystyki pieszej. Wiecie, nowa szkoła,klasa,nauczyciele...musiałam do tego wszystkiego przywyknąć. Jednak od tego roku dalej kontynuuję swoją przygodę z turystyką.

Moja kolekcja znaczków z rajdów pieszych.

Dyplom z ostatniego rajdu ; )


A teraz zmienię trochę temat. Kilka dni temu zauważyłam,że liście na drzewach zmieniły barwę z zielonej na pomarańczową i czerwoną. Gdy wracam ze szkoły w powietrzu czuć już jesień. Dni są chłodniejsze i krótsze...Cieszę się. Bardzo lubię jesień,ale taką prawdziwą "Polską złotą jesień".

 

W moim pokoju także zagościła już jesień : )

To by było na tyle. Mam nadzieję,że temat dzisiejszego posta Wam się spodobał. Jeśli macie jakieś propozycje postów na blogu piszcie w komentarzach ;) Ja zabieram się za dokończenie wypracowania z angielskiego. Potem pouczę się trochę do eliminacji z chemii.

Moja kolekcja podręczników i zadań z chemii ♥

Te książki muszę przeczytać do szkoły...
Znacie książkę pt. "Dziecko Noego"?