środa, 31 lipca 2013

Podsumowanie lipca

Stało się...dobiega końca pierwszy miesiąc wakacji. 
Posumujmy w kilku zdaniach co robiłam przez ten czas.
  • Byłam w Górach Świętokrzyskich
  • Nudziłam się
  • Zbierałam wiśnie i drylowałam je (miał pojawić się na blogu filmik. Nawet dwa,ale niestety źle wyszły)
  • Chodziłam na angielski (trochę zaniedbałam go)
  • Oglądałam "MasterChef Junior Australia 2011" (dopiero teraz dotarło do Polskiej telewizji)
  • Całymi dniami siedziałam na stardoll
  • Byłam nad Bałtykiem (tylko na jeden dzień)
A Wy, jak spędziliście pierwszy miesiąc wakacji? 
Macie Jakieś plany na sierpień?



wtorek, 30 lipca 2013

TAG: Powrót do przeszłości

Cześć,
Od pewnego czau oglądam na YouTube filmiki różnych osób zatytułowane "Tag, powrót do przeszłości". Postanowiłam,że i ja zrobię taki tag. Będzie on w nieco innej formie, ponieważ napiszę pytania z odpowiedziami w tym poście. Zapraszam do czytania.

1. W którym roku się urodziłaś?
Urodziłam się w 1999 roku.
2. Masz zdjęcia z dzieciństwa?
Mam i to bardzo dużoo.
3. Kiedy po raz pierwszy pojechałaś za granicę?
Pierwszy raz poleciałam do Portugalii. Miałam wtedy 3,5 roku.
4. Chodziłaś od przedszkola?
Chodziłam do przedszkola.
5. W jakim wieku rozpoczęłaś edukację?
Edukacje przedszkolną rozpoczęłam w wieku 3 lat, a szkolną w wieku 6 lat. Chodziłam do szkolnej zerówki.
6. Pamiętasz swoją najlepszą koleżankę z przedszkola? Jak miała na imię?
Pamiętam. Chodziłam z nią do szkoły podstawowej i przyjaźnię się z nią dalej. Ma na imię Asia.
7. Kim chciałaś zostać jak dorośniesz?  Czy zmieniły się twoje marzenia?
Chciałam zostać architektem. Tak, moje marzenia się zmieniły. 
8. Ulubione przebranie na zabawę karnawałową?
Nigdy nie byłam przebrana za królewnę jak większość dziewczynek. Pamiętam przebranie za królową śniegu, biedronkę... 
9. Jaka była twoja ulubiona bajka w dzieciństwie?
Najbardziej lubiłam "Smerfy" i "Gumisie"
10. Masz jakieś rzeczy z dzieciństwa?
Tak mam, są to moje jedne z pierwszych sandałków.

Mam nadzieję,że TAG Wam się z podobał. Zapraszam do pisania swoich komentarzy : )

poniedziałek, 29 lipca 2013

Moje nowości i wypad nad morze

    W sobotę pojechałam do Szwed. Jeżdżę tam głównie po czekolady "Ritter Sport" - są pyszne *_*
Jak już tam nie obyło się bez pójścia do sklepów z ubraniami. W h&m znalazłam cudowne spodnie. Od razu wiedziałam,że muszą być moje. Od pewnego czasu szukam jakiejś większej torebki na ramię (innych nie noszę) No i znalazłam, piękną skórzaną czarną torebkę ze złotym zameczkiem. Nie należy ona do tych dużych,ale postanowiłam,że muszę ją mieć.
    Cofnę nieco czas i wrócę jeszcze na chwilę do Kielc. Spacerując znudzona po TK-maxx'sie ujrzałam plecak moich marzeń. Taki właśnie chcę mieć - pomyślałam. I tak też się stało. Mam piękny niebieski plecak ze wstawkami z jasnej skóry.
   
   Wczoraj byłam cały dzień w Świnoujściu. Posiedziałam trochę na plaży. Popluskałam się w Bałtyku. Było super! ;D Bawiłam się na materacu z moim 7-letnim "kolegą", skakałam przez fale...jadłam pyszne naleśniki z nutellą. Potem postanowiłam zbudować zamek z piasku xD Nie za bardzo mi szło,bo woda ciągle podmywała moją budowle. W pewnej chwili wpadłam na genialny pomysł. Zrobiłam z piasku zielonego żółwia. Spytacie się pewnie z skąd ten kolor? Postanowiłam powyławiać glony i poprzyczepiać je na "skorupę" mojego żółwia. Zdjęcia Wam niestety nie pokażę. Gdy poszłam po aparat ktoś zdeptał mojego przyjaciela ;/ 

















Nasze piękne morze Bałtyckie.

Chmurek też  nie zabrakło ;)

sobota, 27 lipca 2013

Pożegnanie z Górami Świętokrzyskimi + informacja

Jutro, to znaczy w niedzielę (28 lipca) jadę nad morze. Nie będzie mnie cały dzień, a co za tym idzie nie będzie kolejnego posta na blogu.

Jak za pewnie domyśliłyście się po tytule posta jest to ostatni post poświęcony mojej wakacyjnej wycieczce w Góry Świętokrzyskie. 
Łysice już zaliczyłam. Pozostał jeszcze Święty Krzyż zwany też Łysą Górą (tam gdzie podobno przylatują czarownice) Jak już się "wdrapałam" nie byłą to zbyt męcząca wędrówka. Moim oczom ukazał się widok, na który czekałam najbardziej - gołoborza. Przepięknie gołoborza łysogórskie. Następnym punktem wycieczki było muzeum przyrody. Po krótkim odpoczynku i zjedzeniu pysznych drożdżowych obwarzanków udałam się w drogę powrotną. Było jeszcze dość wcześnie, więc przejechałam samochodem kilkanaście kilometrów i znów wchodziłam na górę. Tym razem na Radostową. Po drodze mijałam dzikie krzaczki malin i poziomek. Trudno oprzeć się takiej pokusie. Musiałam skosztować tych owoców.




Widok na Łysicę.




Wracając szłam przez uprawę truskawek. Niestety owoców nie było.


Mostek nad rzeczką Lubrzanką.

Panorama gór.


Następnego dnia postanowiłam zwiedzić skansen w Tokarnii. Nie mam co o nim za dużo opowiadać. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.







piątek, 26 lipca 2013

Wsród jaskiń

Krzemionki Opatowskie, może słyszeliście o nich? Ta nazwa pojawia się w jednym z podręczników do historii dla klasy II gimnazjum. Jest to muzeum archeologiczne, a za razem rezerwat przyrody na terenie dawnych kopalni krzemienia. Jest tam odtworzony wykop krzemieni. Kilka ekspozycji do oglądania "z góry" na świeżym powietrzu, wystawa w budynku i zrekonstruowana kopalnia, do której można wejść.

Reknostrukcja wydobywania krzemienia.

Kawałek krzemienia w ścianie jaskini.

Na suficie zaczęły tworzyć się stalaktyty ;D

A jak już jesteśmy przy jaskiniach to pokarzę Wam zdjęcia z najpiękniejszej jaskini w Polsce - Jaskinia Raj.
Z góry przepraszam za słabą jakość zdjęć,ale nie było dobrych warunków oświetleniowych.








Na koniec zagadka ;) 
 Co to gad? 



czwartek, 25 lipca 2013

Wycieczka w Góry Świętokrzyskie, część III

Po męczącej wędrówce następnego dnia postanowiłam odpocząć. Pojechałam do Wąchocka. Znajduje się tam klasztor Cystersów. Jest on zamieszkały. Mieszka w nim czternastu zakonników (Policzyłam nakryte miejsca w stołówce) Jakiś pan (raczej nie był to przewodnik)  poprowadził nas po klasztorze. Byłam też w klasztornym ogrodzie. Na koniec wstąpiłam do kawiarenki. Wypiłam herbatę i spróbowałam przepysznych kruchych ciasteczek. (Były jeszcze ciepłe) 
Wróciłam do Kielc. Było jeszcze dość wcześnie, więc pojechałam do centrum handlowego połazić po sklepach.

Klasztor w Wąchocku - widok od strony ogrodu.

Zakonnicy też lubią grać s siatkówkę ;D -W klasztornym ogrodzie.

środa, 24 lipca 2013

Wycieczka w Góry Świętokrzyskie, część II

Na wstępie pragnę Was przeprosić za to,że ten post pojawił się dopiero dzisiaj. Wczoraj nie miałam jeszcze wszystkich zdjęć. A gdy już zgrałam je do komputera nie miałam ochoty zabierać się za pisanie. Cały dzień (oczywiście z przerwami) spędziłam przed komputerem i wieczorem strasznie bolała mnie głowa. 

Od kilku lat marzyłam by zdobyć szczyty Gór Świętokrzyskich. Drugiego dnia mojego pobytu w Kielcach postanowiłam wejść na Łysicę - najwyższy szczyt w Górach Świętokrzyskich. Nie dorównuje on jednak szczytom Tatr, ponieważ ma tylko 612 m.n.p.m. Po drodze na Łysicę kropiło, nie zniechęciło mnie to do dalszej wędrówki. Zdobyłam Łysicę! Postanowiłam iść dalej do Agaty (taki szczyt nie daleko Łysicy) W tym czasie zaczęło mocniej padać. Po chwili zaczęła się prawdziwa ulewa. Szłam, szłam dalej przed siebie. Do Agaty nie doszłam. Ale dotarłam do ostatniego punktu wyprawy - do kapliczki świętego Mikołaja. Tam przeczekałam największą ulewę. Ruszyłam w drogę powrotną. Rozglądałam się uważnie z myślą,że uda mi się dostrzec Agatę. Po ok. 45 minutach byłam już na parkingu, cała przemoczona,ale szczęśliwa.

Pod daszkiem po drugiej stronie jest napisane "Łysica 612m.n.p.m". Na jednym z kierunkowskazów pisze "Św. Katarzyna",a na drugim nie pamiętam co było napisane.

Piękne mokre głazy na szczycie Łysicy


Tym szlakiem wędrowałam (może na zdjęciu słabo widać, jest to szlak czerwony)

poniedziałek, 22 lipca 2013

Wycieczka w Góry Świętokrzyskie, część I

Dnia 13 lipca rano (ale nie z samego świtu) pojechałam do Kielc. Po drodze zatrzymałam się w Piotrkowie Trybunalskim. Zobaczyłam szkołę, w której uczył się mój dziadek i blok, w którym mieszkał mój pradziadek. Około 22.30 dojechałam do hotelu w Cedzynie (miejscowość koło Kielc) Byłam zmęczona,więc położyłam się od razu spać. Następnego dnia po śniadaniu postanowiłam przejechać do Kielc. Chodziłam po mieście cały dzień. Zwiedziłam muzeum secesji i muzeum zabawek i zabawy. Byłam też na rynku i na ulicy głównej zmienionej w deptak.
To tyle jeśli chodzi o pierwszy i drugi dzień mojej wycieczki. Zdjęć będzie nie wiele,ale zawsze coś ; ) Masz do mnie jakieś pytania? Zapraszam na mojego Aska: TheOlgaa

Dawne gimnazjum im. Stefana Batorego, obecnie liceum im. Bolesława Chrobrego w Piotrkowie Trybunalskim.

Wejście do muzeum zabawek i zabawy w Kielcach.

piątek, 12 lipca 2013

Welcome Kielce

Dzisiaj taka króciutka notatka. Jutro rano wyjeżdżam w Góry Świętokrzyskie. Nie będzie mnie do 21 lipca. Będziecie tęsknić? ; ) Gdy wrócę pojawi się dłuuugi post i zdjęcia z mojej wycieczki. 
A dzisiaj co robiłam? A no nic takiego...generalnie to się nudziłam. Pogoda się popsuła. Nie pada,ale jest pochmurno...pogadałam sobie z koleżanką, poprzeglądałam po raz kolejny moje podręczniki, poczytałam książkę i takie tam...
No dobra, dobra, wiem,że przynudzam, więc do zobaczenia 21 lipca :)



wtorek, 9 lipca 2013

Są! Na reszcie są!

Siedzę sobie oglądając z nudów jakiś filmik na YouTube i nagle słyszę dzwonek do drzwi,a po chwili wołanie z dołu. Przeczuwając co zaraz się stanie zbiegam czym prędzej po schodach. Przy schodach widzę dużą paczkę. Na mojej twarzy pojawia się szeroki uśmiech. Tak! To nowe podręczniki! Porywam karton ze schodów. Biegnę czym prędzej do pokoju. Zabieram się za otwieranie. 
 No to mam lekturę na resztę wakacji. Postanowiłam przestudiować chemię i geografię. No może z rozpędu zabiorę się też za fizykę. ; )
A Wy, zamówiliście już nowe podręczniki? A może już je macie? Może kupowaliście używane od starszych kolegów i koleżanek?



Od razu podzieliłam je na przedmioty. Są wszystkie ;D

A tu stosik podręczników. Na samej górze oczywiście moje ukochana chemia ;*

poniedziałek, 8 lipca 2013

Liebster Blog Award

Mój blog został nominowany do Liebster Blog Award przez zaprzyjaźnioną blogerkę Zdziwiłam się bardzo. Czemu akurat mój blog? Przecież nie jest on jakoś bardzo znany. Ma zaledwie 2 obserwatorów...
Blog nominowany do Liebster Blog Award musi odpowiedzieć na pytania,które zadaje osoba,która go nominowała.Następnie sam musi nominować 11 blogów i zadać im 11 pytań.Oczywiście nominowane blogi należy poinformować.
Druga część zadanie jest dla mnie trudna, ponieważ nie znam 11 blogów,które bym mogła nominować. 
Moje odpowiedzi:
 1.Jaki jest twój ulubiony zespół?
To się zmienia co jakiś czas. Obecnie najbardziej lubię "Repeublikę"
2.Kim chciałabyś zostać w przyszłości?
Marzę, by zostać biochemikiem.
3.Masz jakieś zwierzątko?
Mam. Jest to pies.
4.Jakie masz plany na wakacje?
Za tydzień jadę w Góry Świętokrzyskie. Po powrocie jadę na koncert rockowy. Natomiast sierpień zamierzam spędzić z przyjaciółmi.
5.Kino czy teatr?
Chyba jednak teatr.
6.Uprawiasz jakiś sport?Jaki?
Tak, jeśli aikido zaliczyć można do sportów ; )
7.Ulubiony fastfood?
Hmm...frytki i naggestsy z McDonalda
8.Twoja największa wtopa?
Nie mam pojęcia...
9.Wierzysz w przyjaźń damsko-męską?
Tak,wierzę w taką przyjaźń.
10.Ile masz lat?
Prawie 14,5.
11.Najchętniej cofnęłabyś czas,zatrzymała,czy przewinęła do przodu?
 Hmm...trudne pytanie. Chciałabym móc cofnąć czas,ale z drugiej strony chciałabym także go zatrzymać.
Blogi, które nominuję:
Wybaczcie,że tylko tyle,ale tak jak pisałam wcześniej - nie znam wiele blogów...;c Mam nadzieję,że mi wybaczycie.

Moje pytania:
1. Ile masz lat?
2. Co skłoniło Cię by założyć własnego bloga?
3. Od ilu lat masz konto na bloggerze?
4. Jak zaczęła się twoja przygoda z blogowaniem?
5. Co robisz, by nie nudziło Ci się?
6. Jakiej muzyki słuchasz?
7. Kim chciałabyś zostać w przyszłości?
8. Lubisz czytać książki? Jaka jest twoja ulubiona?
9. Wolisz spędzać wakacje w domu czy gdzieś wyjechać?
10. Jaki jest twój ulubiony przedmiot w szkole?
11. Tęsknisz za szkołą? Dlaczego?

czwartek, 4 lipca 2013

Miętowy świat ♥

Jak zapewne zauważyłyście. Zmieniłam wygląd bloga. Postawiłam na kolor potocznie zwany miętowym. Dlaczego taka zmiana? Otóż od pewnego czasu zakochałam się w tym kolorze *-* 
Dzisiaj pokażę Wam zdjęcie,które wybrałam właśnie w tym cudownym kolorze. Jeśli chodzi o moje ubrania w tym kolorze to na razie mam tylko jedną parę spodni. Myślę jednak,że z czasem to się zmieni ; )
Zdjęcia pochodzą z "Google grafika" i  "Stardoll.com"

 Chcę  takie converse'y *-*


Chcę ten lakier!

Taki plecak chcę mieć do szkoły : )





Były ubrania i dodatki. Były też przykładowe pokoje...przyszedł czas na...

Babeczki!! ;D


Na koniec pokażę Wam kilka stylizacji "na miętowo"

Lalka: martinelil
Sorry za jakość, ale musiałam je powiększyć by było co kolwiek widać.