Znalazłam taki o to tekst,który bardzo dobrze opisuje właśnie mnie:
Mam dopiero kilkanaście lat, szkołę, rodziców, własny świat.
Zwyczajny
świat, zwyczajnej dziewczyny, wchodzącej po szczeblach "życia drabiny",
która bardzo, by chciała szczęśliwą być, chociaż dopiero uczy się żyć.
Gubi
się w życiu, często upada, raz wspina się do góry ... raz spada, lecz
dokładnie wie, czego chce.
W walce o marzenia nie podda się, bo ma
bliskich, którzy kochają ją taką jaką jest - dobrą czy złą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
- nie bawię się w "obserwacje za obserwację". Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj się do czytelników
- każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania
- Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i każdy z osobna ;)