Moim oczom ukazała się jak zawsze przeglądarka "Google". Literki nie były kolorowe i zwyczajne. Były zrobione z ciast i innych słodkości.
Zdziwiłam się. Najechałam na napis myszką. Przeczytałam podpis "Wszystkiego najlepszego Gabrielka". Pomyślałam: to brzmi jak życzenia urodzinowe, a ja urodziny miałam prawie miesiąc temu.
Należę do bystrych dziewczyn zastanowiłam się i wymyśliłam o co chodzi. Gdy zakładałam konto na "Googolach" podałam datę urodzin 15 lutego. ; D
Oto moje dzisiejsze "Google"
Co o nich myślicie? Mi się podobają =)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
- nie bawię się w "obserwacje za obserwację". Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj się do czytelników
- każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania
- Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i każdy z osobna ;)