sobota, 25 maja 2013

Dzień Matki

Hej, przepraszam Was,że dawno nie pisałam. 
Zbliża się koniec roku szkolnego i od tygodnia toczę zaciętą walkę o oceny. 
Jutro dzień matki,a ja jeszcze nie mam żadnego prezentu ;c Nie mam pomysłu. Chciałam upiec ciasto, ponieważ od jakiegoś czasu zainteresowałam się gotowaniem. Znalazłam przepis na pyszne ciasto (jadłam je już wielokrotnie) Nazwę ma dziwną - nazywa się pleśniak. Nie wiem,może słyszeliście o takim cieście...niestety moje plany pójdą na marne ;c 
Jutro organizowane jest jakieś wielkie "przyjęcie" z okazji tego dnia. Będzie ciocia z wujkiem, moi kuzyni no i oczywiście babcia. Mama zamierza zrobić Clumble (taki deser z owocami i kruszonką) Więc gdybym zrobiła ciasto było by tego za dużo...no cóż...muszę wymyślić coś innego. Może Wy macie jakieś pomysły na prezent?

piątek, 3 maja 2013

Wizyta w rezerwacie przyrody "Świdwie"

Ten weekend jest dla mnie "leniwy". Nic mi się nie chce robić. Jutro (poniedziałek) mam sprawdzian z matematyki. Powinnam przeglądnąć podręcznik,ale tak bardzo mi się nie chce...;/ Wczoraj wybrałam się na wycieczkę do rezerwatu "Świdwie" Było bardzo zimno,ale mimo to zobaczyłam kilka gatunków ptaków. Słyszałam wiele dziwnych głosów ptaków. Obserwowałam ptaki na wysokości ok.6 metrów z wieży obserwacyjnej. Widziałam drzewa poobgryzane przez bobry. Niestety zwierząt nie udało mi się dostrzec.
Korzystając z okazji zrobiłam kilka zdjęć. Gdy wracałam zobaczyłam duże stado jeleni. Stały naprawdę blisko drogi. Niestety zanim wyjęłam aparat już uciekły...



Tak wygląda punkt widokowy.




Ps. Post spóźniony. Powinien być tydzień temu,ale nie miałam czasu go dokończyć i wstawić.